W zasadzie o Świętach i wokół Bożego Narodzenia oscylujemy od miesiąca. Z jednej troska o Bliskich, siebie, prezenty, ozdoby, dbałość o dom. Z drugiej, połowie choćby dnia codzienne życie. Praca. Kilka akcji charytatywnych i cała masa tych drobnych czynności jakie doskonale znacie. Doba jest jak wahadło a Czas nie stoi w miejscu:) Niemniej u nas tak jest, że przygotowania do Świąt są ceremoniałem samym w sobie. Niosą dużo pracy, ale jak wiele przyjemności. Więc niczym dziwnym nie jest fakt rosnącego napięcia wprost proporcjonalny do Radości. Pierwszego dnia zimy czas najwyższy pomyśleć o tym jak będzie mijać świąteczny czas przy stole. Jaka zastawa, świeczki, szklanki czy ceramika? Serwety, serwetki czy lniany świąteczny obrus? Sztućce w pierścieniach czy równo ułożone przy nakryciach? Pytania mnożną się jedno za drugim:) Choinka to nie wszystko. Na ten temat pisałyśmy. W kuchni prace idą na całego. Dziś ciasta. Piernik też będzie choć pierniczki już od dawna kuszą zapachem:) Jeszcze makowiec, babka czekoladowa i... Póki co proponujemy kilka porcji do delektowania się "smakiem wyglądu" świątecznego stołu i tego co wokół niego. Zakładamy, że Duch Miłości i Dobroci jest w domach stałym bywalcem. I stąd życzymy Dobrego Dnia i pogodnego nastroju:)
zdjęcia : Greige i urządzamy.pl
P.S. Scandiconcept.pl czyli w naszym sklepie jest cudna stylowa patera w stylu vintage. U nas już stoi wyniośle i zdobi sama sobą. Rozkosznie jest myśleć jak będzie "wznosiła" się swą dostojnością wyglądu nie tylko na stole udekorowana smakowicie pachnącym makowcem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz