Kiedy zatrudniono Ramy Fischler do remontu tego apartamentu w Paryżu, było jasne, że zleceniodawcy nie chcę monotematycznego, jednolitego stylu w jego wnętrzu. Miały pozostać elementy ze stylu Art Deco bez 'zatrzymania" wystroju w jednej epoce. Przez zmieszanie nowoczesnych mebli do wnętrza i malowania ścian w gradiencie pokazano oryginalny kolor drewna jedynie w dolnej jego części. Pozostałe pomieszczenia to mieszkania do mieszanina różnych okresów. Myślę, że ściana gradient jest bardzo fajna i oryginalna, to naprawdę ma to coś, takie "wow" i w końcu efekt.
via : Yatzer
ten gradient wygląda tak, jakby mgła zasnuła pokój! interesujące
OdpowiedzUsuńWitaj :) Taka jest właśnie jego "uroda" i cel * Jedno trzeba przyznać - nie jest nudny.
UsuńSuper:) Kiedyś już trafiłam na to zdjęcie, ale nie wiedziałam kto i gdzie! Dzięki za tego posta!:)
OdpowiedzUsuńW takim razie miło , ze post uporządkował Inspiracje :) Genialne jest to, że tutaj elementy nakładają na siebie różne stylizacje... Upsss, Ludzie to robią :)
UsuńJa bym chyba nie dała rady psychicznie z takim gradientem... Na myśl przychodzą mi duchy i zjawiska paranormalne... Brr! Strasznie!!! ;)
OdpowiedzUsuńWitaj ) To tylko pomysł wizjonera na zlecenie realizacji czyjegoś tam zamierzenia. Czy ja bym dała radę tak mieszkać i żyć? Nawet o tym nie pomyślałam :))) Niemniej wart kilku sekund uwagi. Jest inny.
UsuńAbsolutnie sie z Tobą zgadzam! Godny uwagi! :)
Usuń:) Miłego dnia !
Usuńwygląda to dość ciekawie i intrygująco... dość ciekawie, ale zdecydowanie nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu :) Nie wszystko złote co się świeci, nieprawdaż. Można wydać olbrzymie pieniądze i tak żyć albo... Jednak nie nudzić się w takim domu :)
Usuńwłaśnie...odnoszę wrażenie, że za chwilę pojawi się sam Jack Nicholson...sceneria jak ze słynnego Lśnienia! :)
OdpowiedzUsuńWitaj:) A w którym wnętrzu ? Idąc w wyobraźnie - ja widzę Nicolson`a w tej roli za sztywnymi zasłonami...
UsuńTak! z pewnością jest za tymi właśnie zasłonami! :) wyobrażnia to wielka siła a jeśli dodamy do tego jeszcze pamięć o charakterystycznej roli-w tym przypadku Nicholsona, to mamy przed oczami gotowy obraz.
UsuńW mojej sam Lucyfer jest malutki przy Nicolsonie :))) Nie ma drugiego Jack`a !
UsuńJak dla mnie to pałac Królowej Śniegu ...
OdpowiedzUsuńdzień dobry :) Bowiem Królowa ma po królewsku a ten apartament takim właśnie jest. I Królowe robią coś wyłącznie dla siebie i swojej wygody więc ... fajnie, ze jest odczucie i obraz a nie pustka:)
Usuńczłowiek każdego dnia uczy się nowych rzeczy, polecę tego bloga znajomym.
OdpowiedzUsuń