W życiu trzeba wprowadzać zmiany. Takie przynajmniej jest moje zdanie na ten temat. I choć każda zmiana bywa poprzedzona lękiem, wątpliwościami i niepewnością to jednak podjecie decyzji już owocuje nadzieją i daje SIŁĘ DO DZIAŁANIA. Zresztą bez zmian ( jakichkolwiek) nie byłoby ewoluowania, rozwoju i możliwości sprawdzenia siebie w wielu płaszczyznach w rzeczywistości. Uwielbiam,
gdy z nowym rokiem zaczyna się kolejny nowy początek. Nawet jeśli jest to
tylko jeden nowy dzień, po którym nadchodzi kolejny nowy dzień... I tak mierząc czy kierując się takim dobowym aksjomatem, mam 365 kolejnych początków. Krótkie etapy, małe wezwania, a w całości bardzo duże zmiany :) Zatem każdego dnia nadarza się okazja, żeby spojrzeć na siebie świeżym okiem, świat "ogarnąć" nowym spojrzeniem i iść do przodu. Poczucie wolności jest dla mnie symbiotyczne z możliwością dokonywania wyborów z szacunkiem do siebie i innych ludzi. Wolność daje mi również przestrzeń do tego, co chce zrobić. To może wydawać się łatwe, lecz tylko z pozoru. Wymaga samodyscypliny i umiejętności rezygnacji bez poczucia klęski. Pamiętajcie "Moc bowiem w słabości się doskonali" rzekł Marek Aureliusz. A kim był i co zrobił mówi już samo za siebie. Zatem dziś piękne wnętrza z ujęć Lotty Aghatton. Czyste, świeże i inspirujące jak każdy dzień, jeśli go takim uczynicie. Czego oczywiście sobie i Wam życzę :)
zdjęcia : Lotta Agathon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz