Przyglądając się wybranym do wpisu na blogu pomysłom na dekorowanie świątecznych pierniczków, dochodzę do wniosku, że podświadomie stałam się, czy staję, jak to w procesie ewoluowania, minimalistką. Do Świąt zostało jeszcze troszkę czasu, stąd zapał
całej mojej kochanej Rodziny się rozkręca. Tak, całej Rodziny bowiem nie
wyobrażam sobie komfortu przeżywania i
celebrowania samych Świąt bez Jej udziału w przygotowaniach... A czasu
jest co raz mniej. Zatem
po co piec jak można kupić w sklepie, zapytacie. Tym czy różnią się
domowe wypieki od kupnych, tym samym różnią się ciasteczka zawieszone
później na choince. Numer jeden zapach i aromat. Wprost bukiet zapachów.
Przyprawa korzenna, cynamon, goździki, wanilia, migdały i inne. Pachną
czarownie w zestawie w ze świerkiem, jodłą czy sosną. Hmm już się
rozmarzyłyśmy... Pieczenie trwało krótko. Więcej czasu i "namaszczenia"
zajęło nam przygotowanie ciasta. Nie za kruche i nie za puszyste. Na
dotyk- mawia Karina. I rzeczywiście pielęgnowany od lat "Przepis Babci
Marysi", ma tę zaletę, że został już wypracowany przez trzecie pokolenie
w Rodzinie. Więc po kruchości poznajemy czy ciasto jest już gotowe :)
Jesteśmy przekonane, że każdy z was ma podobne "kulinarne tajniki" jakie
wystarczy tylko wyciągnąć z szuflady. W każdym razie, jeszcze przed
włożeniem, do piekarnika ciastek czy pierników w kształcie choinki,
aniołka, Gwiazdki, Gwiazdora i Śnieżynki, pojawi sié starannie zrobiona dziurka,
oczywiście do zawieszania tych frykasów na świątecznym drzewcu.
Koniecznie
przed pieczeniem, bo później frykasy pękają przy nakłuciach szpilą. I
gotowe! Pozostaje ozdobienie części pierników bardzo gęstym lukrem z
cukru pudru. Bawiłyśmy się troszkę, a ciasteczka są już ozdobione
roztopioną czekoladą (gęstnieje bardzo szybko). Nasze dekoracje nie
mają aż tak wykwintnego wyglądu jak te ze zdjęć poniżej. Perełki i inne
świecidełka tak, ale nie na piernikach i ciasteczkach :) Smacznego !!!
P.S Czy dotrwają do Świąt ? Wątpię :) Nasze Maluszki czyli Gucio i
Bliźniaczki, w słodkie soboty będą miały czym się po-Częstować :)))
Tyle oczyma wyobraźni i wspomnień lat minionych. Rzeczywistość jest milsza i fajniejsza. Realna w przeżywaniu i smakowaniu pierniczków :)
Tyle oczyma wyobraźni i wspomnień lat minionych. Rzeczywistość jest milsza i fajniejsza. Realna w przeżywaniu i smakowaniu pierniczków :)
zdjęcia. Bolig, Feminadk, Pinterest
Świąteczne pierniczki bardzo lubimy u nas w domu robić zawsze sprawia to tyle radości jak cała nasza mała rodzinka się w to zaangażuje ;) Super !
OdpowiedzUsuńTo co lubię najbardziej relaksik dla ciała przy takich wypiekach.
OdpowiedzUsuń