Minimalistyczny dom czyli wizyta w Finlandii, a ściślej w domu fińskim domku z pięnymi oknami niczym pejzażami. Gdy patrzę we wnętrza domów blisko plaży, odnoszę
nieodparte wrażenie, że byłam tam, że zmieniło się tylko kilka elementów
w dekoracji i już. Ten subiektywny obraz wywołuje skojarzenie widoków z
okien... Strzeliste sosny, piach, kamienie. Prostota wystroju takich domów jest
moim zdaniem absolutnie na miejscu. Wyobraźcie sobie te kilogramy piasku
jakie wiatr nadmuchuje z pobliskiej plaży albo osobiście wnosicie go na
stopach czy w butach wchodząc do środka :). Elegancja, która wypływa z
prostoty stylu w jakim został
urządzony" Ech, prawda to. Spójrzcie na każdy z detali. Nie ma
przypadku przy jego ekspozycji. Jest za to lekkość, swoboda i przestrzeń
która cudownie współgra z miejsce gdzie stoi dom... I oczywiście top nr 1. Sauna fińska. Jak widać, nie tylko marzenie. Enyoj :)
zdjęcia : Krista Kaltanen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz