Witajcie na pokładzie m/y Dom

Kilka świeżych pomysłów zrodziło się we mnie podczas nadmorskiego spaceru. Jasne, że znowu "przytargałam" do domu kamienie i stare, popękane, ale przede wszystkim wygładzone od morskiej soli kawałki drewna z myślą rozdania tych dóbr natury znajomym... Tyle słowem wstępu w nawiązaniu białego domu o jakim słów kilka dziś. Znalazłam go jeszcze latem. Wtedy pomysł na pisanie o nim był jedynie mrzonką.  Teraz patrząc na ten szwedzki dom w pobliżu morza, czyli w otoczeniu krainy piękna i estetyki widzę własny pomysł inaczej. Uwagę przykuwają elementy z jakich został wykonany. Kamień, malowane drewno, cegły i żelazo. Materiały jakie przetrwały wieki i będą jeszcze trwać. Cudowne stare stropy i belki sufitowe. Ależ to jest piękne... podobnie jak skosy na ścianach czy wykusze przy oknach.  Ten dom ma wiele takich dekoracji. Począwszy od tapicerki w iście marynistycznym klimacie, po koło ratunkowe zawieszone pod obrazem w treści "Bulaj". Lina na ścianie przymocowana żelaznymi uchwytami jako poręcz przy dość stromych schodkach. Hmm, rzeczywiście na niejednym "stateczku" schody są tak strome. Kolejne odniesienie się do realnych przestrzeni... Uśmiecham się do własnych myśli. Przecież wchodząc przez mostek na łajbę do dziś można spotkać takie sznurowe poręcze. W  domu pewnie świetnie się sprawdzają , zamiast tradycyjnych, drewnianych czy metalowych poręczy. Ściany pomalowane na biało i zaledwie kilka detali, żeby nie zakłócić harmonii obrazu czyli  bieli. Jestem oczarowana tym miejscem! Trochę się rozpisałam więc teraz zapraszam Państwa do podroży po wnętrzach w których biel jest bielsza od bieli, a akcent morza jest wszechobecny , nawet, gdy go nie widać :) 

I słów kilka w nawiązaniu do zapowiadanego konkursu w jakim nagroda będzie rejs wędkarski na Bornholm na m/y Doktor Lubecki. Rejs 2 dniowy to nie lada gratka zwłaszcza, że termin będzie dowolnie wybrany przez zwycięzcę.  Ruszamy w następnym tygodniu.

 

                                                                                                                  zdjęcia: Skona Hem