Czas to odpowiedni i potencjalnie
długi do stosownego przygotowana się do świąt Bożego Narodzenia. Choć
jesień jeszcze "wybrzmiewa" za plecami, to właśnie stąd, że za placami
zaczynam śmiało patrzeć do przodu. Plany? Jasne, że mam. Pomysłów także
nie brakuje. Zatem zaczynam tegoroczny cykl w poście dotyczący
przygotowań do świąt, samych świąt i Prezentów. Na
przekór pogodzie, "przyniosłam" dziś harmonijne, wypełnione spokojem dekoracje świąteczne. I jestem w duńskim kąciku, fantastycznie
udekorowanym i wykorzystanym w swojej niewielkiej przestrzeni. Nigdy nie kryłam swoistego rodzaju sentymentu do tego rodzaju elegancji.
Uwielbiam come back do przeszłości
w połączeniu z możliwością spojrzenia w
nią z punktu teraźniejszego. I oczywiście
niekwestionowana strona praktyczna korzystania z różnych elementów
w aranżacji świątecznych. W Scandiconcept można znaleźć wiele fajnych rzeczy. Szczerze
polecamy zwłaszcza dzwoneczki, dzwonki, miseczki i t-light`y w złotym
kolorze czy ozdoby z papieru w rodzaju origami. Uniwersalne i świetne.
Co sadzicie o takim świątecznym mieszkaniu? Czy moglibyście być w nim
szczęśliwi?
photo : Madam Stoltz
Super dekoracje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrze że tu trafiłam już mam pomysł na święta.
OdpowiedzUsuń