O ile do południa świeciło słońce, ale tak już po... pogoda bardziej przypominała jesień niż wiosnę. Jest to jeden z tych szarych i wietrznych dni jakie trzeba tylko przeżyć. Tylko jak, gdy nic się nie chce robić. Jedyne na co miałyśmy ochotę to, zwinąć się pod ciepłymi kołdrami z książkami i kubkiem gorącej herbaty. Ale to nie zdarzyło, bo wypadł nam niespodziewany wyjazd, szaleństwo powitań i pożegnań, dobre jedzenie, wiele radości i chwila drogi w ciszy do domu :)
Oto kilka zdjęć pasujących dzisiaj do pogody, enyoj!
Oto kilka zdjęć pasujących dzisiaj do pogody, enyoj!
zdjęcia: dos family, fritz hansen, magnus amesund, montana.dk, barbara hin design
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz