Projektanci niezależnie od dziedziny w której, pracują mają szczególnie głębokie poczucie stylu i estetyki. Zachwycałam się tym faktem niejednokrotnie w blogu. To artyści, stąd ich niepowtarzalny talent tworzenia harmonijnych kompozycji. I nie ważne czy mieszkanie jest malutkie jak "dom lalek"czy też duże jak pałac. Uwielbiam oglądać wnętrza domów artystów. Są wyjątkowo urocze i pełne ciekawych detali. Dziś zajrzałam do mieszkania projektanta Stine A. Johansen. To jasne i artystycznie urządzone mieszkanie. Przez duże okna do wnętrza "wpada moc" naturalnego światła... a dzięki pomalowanym na biało ścianach "metraż" wydaje się być znacznie większym niż w rzeczywistości. Pomocna uwaga i dla mnie, choć na brak przestrzeni życiowej nie narzekam. Jest to w pewnym sensie sztuczka dla wszystkich tych, którzy mieszkają w małych mieszkaniach. A co najważniejsze - stworzyć wrażenie większej przestrzeni. A co Wy co o tym sądzicie?
zdjęcia : Birgtta Wolfgang via: Interiormagasinet
genialny! najbardziej podobają mi się te obrazy:)))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńWitaj Scraperlko kapitalne ! Czy zwróciłaś uważność na ... lampy? A te krzesła... Bajka :)
OdpowiedzUsuń