Czy zdarzyło Wam się może, że otwierając komputer zaczynacie czytać na temat swojej pracy garść oskarżeń i kalumnii? Jeśli tak to doskonale wiecie jakie jest to przykre uczucie, jaki żal i cisza do zastanowienia się nad faktem czy przepisy jakie obowiązują w Internecie są po to żeby się ich zwyczajnie trzymać i nie być człowiekiem, a jedynie Sprzedającym robiącym swoje bez pierwiastka człowieczeństwa w sobie? Mi się to zdarzyło wczoraj... Cóż, zabolało, zapiekło w duszyczce, ale jak to ktoś dawno powiedział " jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził". Niemniej rozwaga swoje a uczucia swoje. Myślę sobie, róbmy swoje i tyle !!! Rano obudziłam się w naprawdę dobrym nastroju. Kilka dni choróbska zrobiły swoje. Ale miło, że już ten stan minął. Tak więc, oto blog działając jako zbawca oddalił mnie do najładniejszych domów, gdzie, oczywiście wszystko idzie gładko i przyjemnie i pachnie jak jaśmin i róże. To szczęśliwe sanktuarium należy do Joanny Laajisto, architektki wnętrz i projektantki i Mikko Ryhänen, fotografa, i znajduje się w Helsinkach. Jest to średniej wielkości mieszkanie wypełnione sztuką projektowych i zabytkowych znalezisk, urządzone w swobodny i niemal lekki sposób. Jest głęboko inspirowany prostotą stylu skandynawskiego. Podążaj za mną za pięknymi zdjęcia tego wyjątkowego mieszkania.
via.factory-direct-flooring.co.uk
Proszę się nie przejmować innymi bo ludzie potrafią być okrutni i mądrzy przez internet bo w prost by nie mieli odwagi. Najważniejsze aby czerpać radość ze swojej pracy. A radość z takiej pracy to jest nieoceniona. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń