SKLEP SCANDICONCEPT

środa, 28 maja 2025

Kojąca biel

Gdy po raz pierwszy weszła do środka, od razu poczuła spokój. Mały, biały apartament tonął w świetle wpadającym przez ogromne okna. Ściany były nieskazitelnie białe, jakby zatrzymały na sobie ostatni śnieg zimy. Drewniane podłogi skrzypiały cicho pod jej stopami, dodając miejscu ciepła, którego brakowało w surowym, nordyckim klimacie.

W rogu pokoju stał stary, ale solidny fotel, owinięty wełnianym kocem. Obok niego — niewielki stolik, na którym ktoś zostawił kubek po porannej kawie. Niewidzialny rytm życia unosił się w powietrzu. Z kuchni dochodził zapach pieczonego chleba i świeżo zaparzonej herbaty.

Podchodząc do okna, zobaczyła morze — spokojne, nieco zamglone, jakby odpoczywało po sztormie. Oddech fal zdawał się zsynchronizowany z jej własnym.

Położyła dłonie na parapecie i uśmiechnęła się. To miejsce miało wszystko, czego potrzebowała... I rozmarzyłam sie bardzo Kochani :)

W rzeczywistości ten jasny i przestronny apartament o powierzchni 51 metrów kwadratowych w Goteborgu został pięknie urządzony w kojącej palecie bieli, kremu, bursztynu i brązu, aby stworzyć uspokajającą oazę w sercu miasta. Główny obszar mieszkalny płynnie łączy przytulną strefę towarzyską, domowe biuro i miejsce do spania — wszystko to przy zachowaniu wspaniałego poczucia spokoju. I zgadnij co? Jest nawet mnóstwo miejsca do przechowywania! Przestronna kuchnia to kolejny atut, z odpowiednią ilością ciepłego drewna. Chociaż jest niewątpliwie stylowy i starannie urządzony, nadal jest wiele inspiracji do zaczerpnięcia z tego zachwycającego szwedzkiego apartamentu

   



 

                                                                                                Photo : myscandinavianhome




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O NAS

Moje zdjęcie
Jesteśmy Matką i Córką. Łączy Nas pasja - życie w zgodzie z naturą, prostotą i estetyką. Jesteśmy miłośniczkami niekonwencjonalnych pomysłów i kreatorkami przestrzeni swojego życia. Orędowniczkami spokoju i symbiozy w nieznośnej czasem "lekkości" bytu. Dziękujemy za odwiedziny i dziękujemy również wszystkim za Wasze piękne komentarze; doceniamy każdy z nich.

Domek Kapitana

Przeszłość spotyka się z teraźniejszością w Kapitańskiej Chatce nad morzem z lat sześćdziesiątych XVII wieku. Istnieje wiele powodów, dla...

Etykiety