Każdy kto ma za sobą kilka intensywnych dni w życiu marzy o chwili dostojnego spokoju. Spokoju ducha w połączeniu z pięknem miejsca w jakim dochodzi do siebie po trudach i znojach przeplatanych rzecz jasna dużymi przyjemnościami :) Bez tych ostatnich mniemam, że nikt nie ruszyłby z domu z wyjątkiem domatorów. Tak więc po wojażach na bornholmskich brzegach morza w tydzień "zmierzyłam się " z Gdańskiem i Paryżem Północy czyli Szczecinem :) Stąd i zaproszenie do wnętrz w iście paryskim stylu i we francuskiej elegancji. Oto wnętrza kamienicy w Paryżu. Nic dodać nic ująć ... Dech nam zaparł ten majestat i przepych w bardzo wyrafinowanym guście !
zdjęcia: Idha Lindhag
Taka architektura wnętrza zobowiązuje!
OdpowiedzUsuńDzień dobry Lillu :) W rzeczy samej niemniej nie jest zbyt krepująca. I te dodatki... Pozdrawiam cieplutko.
Usuńzgadzam się z p. Lillą, tutaj nie ma miejsca na żadne wpadki aranżacyjne.
OdpowiedzUsuńWitam Marto :) Doskonałość nie ma rys.... Chyba, że w naturze. pozdrawiam miło.
UsuńPrawda :) trzeba też przyznać, że tu nie ma żadnej rysy :)
Usuń